Archiwum grudzień 2005


gru 28 2005 ...co za koszmar...
Komentarze: 1

...znowu godzina na poczcie ...pół godziny kolejki i pół godziny tłumaczenia córce neandertalczyka , że list , że polecony , i że czekam...że awizo...ważne ...nie ma ? to poszukaj tłusta krowo....nie ma na biurku tak...mmm...to może  na szafce...na tej stercie listów poleconych...aaa...tam rączka nie sięga...no trudno...kochani ...przyjdźcie jutro albo pojutrze też was olejemy...to nasza praca w końcu...kiedys kupię karabin i powystrzelam te nadęte biurwy....ale na razie tylko pomarzę sobie....mmm

perdita : :
gru 26 2005 ....koniec , niech już będzie koniec świąt......
Komentarze: 4

...nie lubię świąt...nic nie poradzę ...po prostu nie lubię...nie ma nic przyjemnego w tym, że grube ciotki plotkują o mnie przy mnie...Halo, jestem tu...ale nie, im to nie przeszkadza...oczywiście przy składaniu życzeń wujaszkowi rączka się omskła...tradycyjnie na mój tyłek...nie wytrzymałam i ...no cóż mi też się rączka omskła ...nic na to nie  poradzę...taki mam odruch...jak obcy łapią mnie za tyłek to walę po pysku...jak mi przykro wujku...no cóż nie obeszło się bez szumu, ale przynajmniej będę go miała z głowy...dobrze że zamontowałam zamek w drzwiach od mojego pokoiku...bo moja bezstresowo wychowywana  kuzynka tradycyjnie przegrzebałaby mi pokój doszczętnie...oczywiście nie można jej zwrócić uwagi  bo „to taka żywa dziewczynka i musi znaleźć ujście energii” ,jasne...dziewczynka ...pełnoletnia jest...wczoraj znowu próbowała grzebać mi w szufladach...kiedyś odgryzę jej głowę...niech te święta się już skończą...

perdita : :
gru 23 2005 ...kolacja
Komentarze: 0

...żółty serek...mmm...

...

perdita : :
gru 23 2005 ...bez komentarza
Komentarze: 0

perdita : :
gru 18 2005 ... w związku ze
Komentarze: 2

... w związku ze szczytem WTO :

perdita : :