Komentarze: 4
....juz wiem poczekam aż zaśnie i...fikusem...walnę go fikusem...co za szatański plan...jakby coś..to spadł z parapetu akurat kiedy on...no nie wiem...oglądał termostat...?...normalnie Agatha Christie...mistrzyni suspensu...
....juz wiem poczekam aż zaśnie i...fikusem...walnę go fikusem...co za szatański plan...jakby coś..to spadł z parapetu akurat kiedy on...no nie wiem...oglądał termostat...?...normalnie Agatha Christie...mistrzyni suspensu...
...boże, czy wszyscy faceci są tacy beznadziejni...awantury...ciągłe awantury...dwa wyjścia...albo go rzucę albo walnę młotkiem...co lepsze...?...ratunku normalnie potrzebuję ratunku...
W.Whitman